Nadszedł maj i sezon na przepięknie kwitnący i pachnący bez fioletowy, zwany lilakiem pospolitym. Ponieważ kwitnie wszędzie, pomyślałam sobie, że to dobry moment na wykorzystanie go nie tylko do dekoracji słodkich wypieków, ale również w wersji słodkiej. No bo jeśli nie teraz, to kiedy? Za chwilę przestanie kwitnąć. Zapraszam więc na przepis – kisiel z lilaka.
Lilak pospolity popularnie nazywany jest bzem (bez turecki). Jego przepięknie kwitnące i pachnące kwiaty w odcieniach liliowo-fioletowych oraz białych mają właściwości lecznicze, o których mało kto wie.
Świeże liście przyłożone do głowy koją jej ból, z kolei zmielone liście są świetne na ropiejące rany. Liście suszone (napar) pomagają w walce z przeziębieniem. Liście trzeba zbierać przed kwitnieniem.
Z kwiatów z kolei można przygotować napar, który leczy nadciśnienie, kaszel oraz biegunki. Odwar leczy przeziębienia.
Napar z lilaka – zalej łyżkę kwiatów szklanką wrzątku i zostaw pod przykryciem 15 minut.
Odwar z lilaka – gotuj kwiaty 20 minut w proporcji: 1 łyżka kwiatów zalana wodą i potem dodaj jeszcze szklankę wody przegotowanej. Można dosłodzić miodem.
Z lilaka można przygotować konfiturę, kisiel, sernik na zimno, same zaś kwiaty wykorzystać do dekoracji wypieków.
Kwiaty lilaka świetnie komponują się z miodem, syropem klonowym, sokiem z grapefruita, borówkami oczywiście w zależności od tego, jaki deser przygotowujesz. Przed użyciem warto dokładnie kwiaty umyć, nie używaj zielonych części, tylko same kwiaty.
Przepis na kisiel z lilaka
Napar:
1,5 szklanki kwiatów bzu, bez zielonych części (ja użyłam fioletowych)
1,5 szklanki wrzątku
Kisiel:
2 szklanki kwiatów lilaka
3/4 szklanki cukru (można zmniejszyć)
sok z 1 grapefruita
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
Dzień wcześniej przygotuj napar. Dokładnie umyj kwiaty, oberwij, pozbądź się zeschniętych kwiatków, zalej wrzątkiem i zostaw na noc. Po tym czasie odcedź napar i wyrzuć kwiaty.
Przygotuj 2 szklanki świeżych kwiatów – dokładnie je oberwij (usuń zielone łodygi), umyj. Do naparu dodaj cukier, zagotuj, niech cukier się rozpuści. Dodaj świeże kwiaty, sok z grapefruita, pogotuj chwilkę. Przygotuj w szklance mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w 1 łyżce wody, dolewaj stopniowo płyn do mąki (tak z 40 ml), mieszaj. Wlej całość do naparu z kwiatami, zagotuj, powinien powstać kisiel. Kisiel jest smaczny na ciepło i na zimno.
Podawaj z placuszkami, naleśnikami, pancakes.
Przechowuj do tygodnia w lodówce.
Smacznego!
PS Kwiaty lilaka świetnie zdają egzamin jako dekoracja ciast i deserów. Polecam. Nawet zerwane i położone na cieście, po nocy spędzonej w lodówce, nie więdną i wyglądają dobrze.